W ciągu ubiegłej doby rudzcy policjanci zatrzymali, aż trzech kierowców, którzy nie powinni znaleźć się za kierownicą.
Amatora zbyt szybkiej jazdy i w dodatku na „podwójnym gazie” zatrzymali mundurowi z drogówki, a dwóch zakazowiczów policjanci z „trójki”. Okazuje się, że apele w prasie, telewizji czy w internecie, to wciąż zbyt mało, aby wyobraźnia i zdrowy rozsądek powstrzymywały niektórych od wsiadania za kółko.
Policjanci z kochłowickiego komisariatu patrolując ulice miasta skontrolowali dwóch kierowców, którzy wg nich swoim zachowaniem na drodze dali podejrzenia że mają coś na sumieniu. W obu przypadkach przeczucie policjantów nie myliło, zatrzymani do kontroli kierowcy mieli aktywne zakazy kierowania pojazdami. Pierwszy 40-letni mieszkaniec Bytomia dopiero co 2 miesiące temu rozpoczął swój zakaz, a drugi 46-letni rudzianin za 3 dni miał zakończyć 3 letni sądowy zakaz kierowania pojazdami. Można powiedzieć, że obaj nie wytrzymali, ale czy to pierwszy raz zasiedli za kółko w trakcie zakazu? Jak widać nie wszyscy zdają sobie sprawę, czym ma być ten środek karny nakładany przez sąd. Obaj za lekceważący stosunek do prawa i złamanie sądowego zakazu odpowiedzą karnie. Oprócz kary pozbawienia wolności grozi im kolejny zakaz. Trzeci amator szybkiej jazdy, wpadł na 1 Maja, gdy przekroczył prędkość. Policjanci z drogówki już na początku rozmowy zauważyli, że kierowca jest nietrzeźwy. Badanie alkotestem potwierdziło, że ma 1,7 promila alkoholu w organizmie. Mieszkający w Rudzie Śląskiej 44-letni Ukrainiec odważył się usiąść w takim stanie za kierownicę. Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnego obcokrajowca zadecyduje rudzki sąd.