W Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach odbyło się dziś spotkanie wicepremiera Jacka Sasina z zarządem Polskiej Grupy Górniczej oraz związkowcami. Górnicy mieli usłyszeć szczegóły programu naprawczego spółki. Tak się jednak nie stało. Nowy program dla PGG i górnictwa ma powstać do końca września.
Wczoraj lotem błyskawicy Śląsk obiegła wiadomość o planie ratunkowym dla Polskiej Grupy Górniczej, który miał zakładać zamknięcie trzech ruchów kopalni Ruda (Bielszowice, Halemba, Pokój) i kopalni Wujek oraz obniżenia wynagrodzeń. Do informacji tych dotarli dziennikarze portalu BiznesAlert.pl.
Program naprawczy formalnie nie został przedstawiony związkowcom
Dzisiaj w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach odbyło się dziś spotkanie wicepremiera Jacka Sasina z zarządem Polskiej Grupy Górniczej oraz związkowcami. Górnicy mieli usłyszeć szczegóły programu naprawczego. Jednak przygotowany wcześniej przez zarząd PGG program naprawczy formalnie nie został przedstawiony związkowcom. Powodem był brak akceptacji, wyrażany w ostatnim czasie przez przedstawicieli związków w odniesieniu do nieoficjalnych informacji o zawartości programu.
Rzecznik MAP potwierdził, że zarząd PGG przygotował szczegółowy plan restrukturyzacji spółki, ponieważ jednak związkowcy - na podstawie nieoficjalnych informacji - nie zaakceptowali go, ze strony wicepremiera Jacka Sasina padła propozycja powołania zespołu, który wypracuje ostateczny program.
"Ten dokument, zanim został przedstawiony górnikom, spotkał się z ostrą reakcją, ostrą kontestacją ze strony związków zawodowych. W związku, z czym od razu padła propozycja, że w takim razie będzie najlepiej - żeby nie tracić czasu, którego nie ma - przejść wspólnie ze związkowcami tę propozycję, popracować na dokumentach, i być może uda się wypracować jakieś rozwiązanie alternatywne, które będzie w pełni akceptowalne dla strony społecznej" - powiedział rzecznik ministerstwa aktywów Karol Manys dla PAP.
Zostanie powołana komisja
Podjęto decyzję o powołaniu zespołu roboczego, celem wypracowania propozycji programu naprawczego polskiego górnictwa, ze szczególnym uwzględnieniem Polskiej Grupy Górniczej, który mógłby zostać zaakceptowany przez wszystkie strony. W skład zespołu wejdą przedstawiciele pracodawców, strony społecznej, rządu oraz parlamentarzystów.
Senator Dorota Tobiszowska, która była obecna na dzisiejszym spotkaniu, opublikowałam w mediach społecznościowych sprawozdanie ze spotkania. Wynika z niego, że do 30 września br. powołany dzisiaj zespół roboczy musi przygotować program naprawczy dla Polskiej Grupy Górniczej, który określi zasady funkcjonowania spółki.
- Wypracowanie programu powinno nastąpić w korelacji ze zmianami w sektorze elektroenergetycznym spowodowanymi transformacją energetyczną - czytamy w piśmie.
Ministerstwo Aktywów Państwowych zdementowało także informacje, że program przygotowany przez Zarząd PGG zakładał obniżenie wynagrodzeń oraz oświadczyło, że resort nie pracował nad programem likwidacji polskiego górnictwa do 2036 roku.
Związkowcy podtrzymują swój wniosek skierowany do premiera Mateusza Morawieckiego o konieczności objęcia przez niego przewodnictwa w rozmowach dotyczących transformacji województwa śląskiego z uwzględnieniem transformacji sektora surowcowo-energetycznego.