Ruda Śląska to jedno z ostatnich miast, gdzie w centrum można zaparkować auto za darmo. To się jednak zmieni. Samorząd postanowił wprowadzić w Nowym Bytomiu strefę płatnego parkowania. Miałaby objąć ścisłe centrum. Jaki jest pomysł miasta na system płatnego parkowania?
Mieszkańcy Nowego Bytomia chcą wprowadzenia strefy płatnego parkowania?
Wiceprezydent Rudy Śląskiej Krzysztof Mejer po raz pierwszy o planach wprowadzenia płatnego parkowania w mieście poinformował po spotkaniu z mieszkańcami Nowego Bytomia. Zdaniem wiceprezydenta mieszkańcy dzielnicy mieli przyjąć te plany z entuzjazmem, bo od dawna skarżą się na brak miejsc parkingowych.
- "Nareszcie" - usłyszałem od jednego z mieszkańców podczas dzisiejszego spotkania dzielnicowego, gdy powiedziałem, że planujemy wprowadzić w Nowym Bytomiu strefę płatnego parkowania. Nie dojdzie do tego tak szybko, bo najpierw musimy zapewnić alternatywne miejsca postojowe, ale cieszy mnie, że sami zmotoryzowani widzą taką potrzebę, a także chcą ograniczenia ruchu samochodowego w centrum miasta. To świadczy o tym, że w tym zakresie w naszym społeczeństwie zachodzą pewne pozytywne zmiany przyzwyczajeń. Są one jednak wciąż zbyt małe, bo z drugiej strony usłyszałem niezadowolenie z faktu, że straż miejska "wlepia" mandaty za postój w miejscach niedozwolonych... - napisał wówczas wiceprezydent Rudy Śląskiej.
Pod opublikowanym przez wiceprezydenta postem rozgrzała ostra dyskusja. Nie wszyscy Internauci pochwalali decyzję władz Rudy Śląskiej.
– Nie do wiary, że ludzie sami chcą nakładać na siebie kolejne obciążenia finansowe i to w czasach kiedy wszystko drożeje jak szalone a władze miasta uważają to za "pozytywne zmiany" – pisali rudzianie.
K. Mejer: "Podjęliśmy decyzję już jakiś czas temu"
Adam Nowak rzecznik urzędu miejskiego w Rudzie Śląskiej poinformował, że trwają przygotowania do wprowadzenia płatnego parkowania, ale muszą poprzedzić je konsultacje społeczne i analizy kosztów. Miasto ze swej strony zobowiązuje się wybudować dodatkowy bezpłatny parking przy ul. Grochowskiej. Sprawę na antenie Radia EXPRESS FM skomentował także wiceprezydent Mejer.
- Podjęliśmy decyzję już jakiś czas temu. Na razie czekamy na realizację jednej z inwestycji, która powinna nam ułatwić wprowadzenie systemu płatnego parkowania. Mam tutaj na myśli parking przy ulicy Grochowskiej. Chcemy stworzyć wszystkim tym, którzy nie chcą parkować w płatnej strefie swoich samochodów, możliwość takiego parkowania poza tą strefą. Ten parking będzie znajdował się w linii prostej, mniej więcej 200, 300 metrów od Urzędu Miasta. Osoby, które nie będą chciały parkować w płatnej strefie będą mogły pojechać na ten parking - mówił Krzysztof Mejer w rozmowie z reporterem Radia EXPRESS FM.
Jak mówił wiceprezydent Mejer, władze miasta zdecydowały się na wprowadzenie strefy płatnego parkowania właśnie po to, aby skończyć z tzw. dzikim parkowaniem oraz ograniczyć ilość samochodów wjeżdżających do Nowego Bytomia.
- Chcielibyśmy ograniczyć ilość samochodów wjeżdżających do Nowego Bytomia. Chcielibyśmy zachęcić mieszkańców do wyboru komunikacji publicznej, kiedy jadą załatwiać sprawy urzędowe. Generalnie chcemy to wszystko uporządkować. Wiele miast przez ten trudny proces przeszło. Nie przewróciło się z tego powodu. Myślę, że wszyscy to rozwiązanie z czasem zaakceptują i przede wszystkim jestem przekonany, że wszyscy będziemy z tego rozwiązania zadowoleni - mówił Krzysztof Mejer.
Czy strefy płatnego parkowania zostaną wprowadzone także w pozostałych dzielnicach?
Rudzianie na forach internetowych zastanawiają się, czy strefy płatnego parkowania zostaną wprowadzone także w pozostałych dzielnicach. Warto przypomnieć, że w 2019 roku podczas jednego ze spotkań władz miasta z rudzianami, zastanawiali się nad tym mieszkańcy Bielszowic. Swoją prośbę argumentowali tym, że Wszystkie wolne miejsca parkingowe w dzielnicy zajmowane są przez pracowników kopalni. Bielszowicki oddział KWK Ruda zatrudnia setki górników, którzy dojeżdżają do pracy. Wtedy jednak pomysł nie doczekał się realizacji.
Jak poinformował Krzysztof Mejer, miasto i teraz nie rozważa wprowadzenia płatnych stref parkowania w innych dzielnicach.
- Ruda Śląska jest miastem specyficznym. Rudę Śląską ponad 60 lat temu scalono z kilkunastu miasteczek, więc mamy trochę inną strukturę. Nie ma potrzeby na tym etapie wprowadzania strefy płatnego parkowania w innych dzielnicach. Natomiast Nowy Bytom jest dzielnicą szczególną, ponieważ to tu są urzędy, w których mieszkańcy wiele spraw załatwiają. Mam na myśli nie tylko Urząd Miasta, ale także MOPS, MOSiR, ZUS, banki - to są miejsca najczęściej odwiedzane przez rudzian. Powoduje to kłopoty z zaparkowaniem samochodów - mówił Krzysztof Mejer w rozmowie z reporterem Radia EXPRESS FM.
Czy mieszkańcy Nowego Bytomia również będą musieli zapłacić za parking?
Pewnie wielu mieszkańców Nowego Bytomia zastanawia się, czy oni również będą musieli płacić za parkowanie samochodu. Wiceprezydent poinformował, że mieszkańcy dzielnicy będą zwolnieni z opłat.
- Ten temat był przerabiany w innych miastach, więc oczywiście osoby, które mieszkają w Nowym Bytomiu, będą zwolnione z tej opłaty. Jak to zrobimy? Jeszcze nie wiem. Być może wprowadzimy kartę mieszkańca Nowego Bytomia, która będzie zwalniać mieszkańców tej dzielnicy od płatności. Pamiętajmy też, że wiele parkingów ma status parkingów wewnętrznych, które są dedykowane członkom wspólnot mieszkaniowych, więc nie widzę powodu, by dodatkowo ich obciążać - mówił Krzysztof Mejer.
A co Wy myślicie o tym pomyśle? Piszcie w komentarzach!